29/2013
Co piszczy w NIK?
Półtora tysiąca pracowników Najwyższej Izby Kontroli to urzędnicza elita sektora publicznego, najlepsi z najlepszych, wyselekcjonowani, sprawdzeni. Tymczasem o dyrektorze lubelskiej delegatury pracownicy piszą do gazety tak: „Stworzył atmosferę strachu i niepewności, na najmniejsze banalne potknięcia pracowników reaguje z furią i agresją, grożąc karami dyscyplinarnymi”. „Nie oszczędza nikogo, potrafi zmieszać z błotem każdego, kto mu się nawinie pod rękę, i sprawia mu to ogromną radość”. „Ostatnio jeden z naszych kolegów, doradca prawny (zdrowy i silny), dostał w domu zawału serca. Skarżył się, że od kilku lat był dyskryminowany i nękany przez P.”. Sądy w Warszawie i Krakowie rozpatrują sprawy o mobbing. Do delegatur wkraczają kontrolerzy Państwowej Inspekcji Pracy
Jakie są dziś w Polsce oznaki prestiżu?
Prof. Kazimiera Wódz, psychologia społeczna, socjologia komunikacji międzyludzkiej, Uniwersytet Śląski Zapewne w różnych grupach społecznych te oznaki są nieco inne. W wykształconych wielkomiejskich elitach jest to wysoka pozycja w hierarchii zawodowej, towarzyskiej, uczestnictwo w kulturze wysokiej, uprawianie określonych
Lepsze wrogiem dobrego?
Nowatorski przekład Bunina Z nadzieją na powiew świeżości sięgnęłyśmy po jedną z książek z serii Wielcy Pisarze w Nowych Przekładach wydawnictwa Sic!. Książka „Późna godzina” oprócz opowiadania tytułowego zawiera inne emigracyjne utwory i dzienniki wybitnego rosyjskiego noblisty
90-lecie Generała
To były nietypowe urodziny. Raz, że Jubilat porusza się z problemami i jak sam żartował, dwa schodki to dla niego wyzwanie, a dwa, że bardziej to spotkanie przypominało seminarium niż tradycyjne przyjęcie urodzinowe. Jego gospodarzem był prezydent Kwaśniewski,
Oświadczenie Wojciecha Jaruzelskiego
W moim bardzo długim życiu byłem przede wszystkim żołnierzem. Politykiem stałem się w dramatycznie trudnych okolicznościach. Podejmowałem decyzje, dysponując aktualną wiedzą o realiach sytuacji wewnętrznej i międzynarodowej. Towarzyszyło mi pełne oparcie ze strony Wojska. Wiedziałem o zrozumieniu
Ciężka zbroja Jaruzelskiego
Pora cięższą założyć zbroję. Tak przed laty gen. Jaruzelski powiedział do Aleksandra Kwaśniewskiego, proponując mu awans. Z ministra do spraw młodzieży, którym był w rządzie prof. Messnera, Kwaśniewski miał awansować do kierownictwa rządu Mieczysława Rakowskiego. I awansował. Czy Polska źle na tym wyszła?
Urodziny Generała
Fala oburzenia przewaliła się przez Polskę. Gen. Jaruzelski śmiał skończyć 90 lat i w dodatku obchodzić urodziny! Już samo to, że żyje tak długo, dla wielu jest niewybaczalne. A tu nie tylko żyje, ale jeszcze obchodzi urodziny! Rzeczywiście skandal. Zatrzęsła
Zmierzch systemu
Ideologia, która po 1989 r. miała w tej części Europy scalać „nowy ład” i zarysowywać przestrzeń działania społeczeństwa, składała się z dwóch prostych elementów: wolny rynek organizujący życie gospodarcze miał prowadzić do ekonomicznego dobrobytu, a demokracja miała gwarantować przestrzeń
Z Boyem było tak…
Boy. Czytam i podziwiam. Przewód myślowy, dowcip, paradoksy, język, sztukę narracji, wrażliwość na przemiany obyczajowe. Ale przede wszystkim – odwagę. Nie tylko odwagę myśli: po prostu odwagę. Nie, źle mówię: to nie odwaga – to pewność siebie. Skoro widział i wiedział, to czemu nie miałby swemu spojrzeniu dawać wyraz – lekko, nawet z kokieteryjnym humorem. Jest to pewność siebie człowieka, który czuje się współgospodarzem kraju. Prawdziwy cud: wielki pisarz bez kompleksów. Ziemianin, katolik, skoligacony i zaprzyjaźniony z elitą krakowską, nie Żyd, nie przechrzta i nie proletariusz.
Drugi cud: że człowiek z tej warstwy, takiego właśnie pochodzenia, miał taką właśnie wrażliwość, jasne, niezamącone widzenie świata – i że zależało mu na tym, żeby to widzenie świata przekazać innym. Bo mogło mu nie zależeć. Fragmenty książki Józefa Hena „Nie boję się bezsennych nocy…”.
Wskrzeszę za 40 zł + gazeta
Nie ma jeszcze takich upałów, by mózgi się zagotowały, nawet tak delikatne jak u polityków. Więc to, co powiedział wielbiciel Gowina, poseł John Godson z PO, traktujemy z powagą. A przynajmniej staramy się zachować powagę. Bo słuchając Godsona, łatwo nie jest. Nie bardzo