15/2015

Powrót na stronę główną
Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Felietony Ludwik Stomma

Zakwitły bzy

Kiedy uczęszczałem jeszcze (zanim mnie wyrzucono) do Liceum nr 15 im. Narcyzy Żmichowskiej w Warszawie, na wagary z wybranymi koleżankami uciekaliśmy najczęściej do ogrodu botanicznego. Nie był to wybór przypadkowy. W tych zamierzchłych czasach (lata 1964-1967) panowała bowiem w Polsce zła gomułkowska komuna, prześladująca wszystkich na lewo i prawo, w tym także Bogu ducha winnych wagarowiczów. Polegało to na tym, że milicjanci, z pogwałceniem wszelkich praw obywatelskich i ludzkich, legitymowali przedstawicieli przyszłości narodu, którzy podług ich totalitarnego widzimisię powinni byli

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Idę swoją drogą

Jestem z Jurka bardzo dumna. Że był porządnym człowiekiem, że tyle zrobił, że był tak zaangażowany… Rozmowa z Małgorzatą Sekułą – Szmajdzińską Mija pięć lat od katastrofy w Smoleńsku. Szybko minęło? – Nie czuję, że to pięć lat. Czuję, jakby to było rok temu. Tak szybko to minęło… Takie mamy tempo życia. Sama pani je wybrała. Angażując się w politykę. – Nie żałuję tego. Już nie chcę powtarzać, jak to było, że mocno namawiali mnie do tego koledzy, aż w końcu się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Polemika

Spis treści nr 15/2015

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.